— To jest nasz dom w Brzuchowicach.
— Jaki duży! A czy to wasz ogród?
— Tak, to nasz ogród, a tutaj na prawo jest sad. Ten wysoki pan z brodą to jest dziadek Antoni, a ta blondynka to babcia Maria, a to ich ukochany pies Tresor.
— Twoja babcia była Polką?
— Nia, ona była Ukrainką. To była wyjątkowa kobieta, Bardzo silna, zdecydowana i bardzo odważna. A to ja! Widzisz? Miałem wtedy 17 lat. Ta brunetka to moja starsza siostra Marta, a ta blondynka to młodsza siostra Ivanna.
— Gdzie twoje siostry mieszkają teraz?
— Marta mieszka we Lwowie. Jej mąż jest lekarzem. A Ivanna z rodziną w Kijowie. A tutaj jest wujek Adam. Mam tylko jedno jego zdjęcie.
— Czy on jeszcze mieszka w Borowie?
— Nie wiem. Nie wiem nawet czy jeszcze żyje.
— Dziś? Myślę, że to nie ma sensu. Nie możesz jechać tam teraz, w nocy.